czwartek, 5 grudnia 2013

#1 M. Darwood - Larista

Wydawnictwo Zielona Sowa
Liczba stron : 383
Opis z okładki

Miłość od pierwszego wejrzenia i przeznaczenie.
Boski plan i diabelskie kuszenie.
Śmierć i odrodzenie.
Larysa ma jedno marzenie - odnaleźć prawdziwą miłość. W dniu osiemnastych urodzin wypowiada życzenie i wkrótce napotyka na swojej drodze tajemniczego Gabriela i kuszącego Daniela.
Obaj mężczyźni wydają się jej równie fascynujący, jednak im bardziej się do nich zbliża, tym większe grozi jej niebezpieczeństwo. Dokąd zaprowadzi Larysę znajomość z Gabrielem i Danielem? Jaką tajemnicę kryje każdy z nich ? Czy prawdziwa miłość naprawdę przezwycięża wszelkie przeciwności?


Moje wrażenia.
Pierwsze zdziwienie przeżyłam gdy dowiedziałam się, że autorką jest polką. Wyobraźcie sobie tę minę mówiąca - to są jakieś jaja. Po pierwsze nie sięgam po polskich autorów, uważam, że są zwyczajnie nudni i monotonni. Kojarzą mi się albo z jakąś mdłą miłosną historią w domku nad jeziorem albo z herbatką u babci. Serio! I takie cudo napisała Polka !? Mój szok był wieli.

Sięgając po nią, nie zagłębiałam się zbytnio w recenzje innych osób. Skusiła ładna okładka i dość intrygujący tytuł. Oczywiście trochę czasu przeleżała na półce czekając na swoją kolejność, ale kiedy już się do niej dobrałam to wciągnęłam się bez końca. 
Główna bohaterka - Larysa (na marginesie, kto wymyślił tak denne imię ;) ) dopiero co skończyła 18 lat i marzy jak każda nastolatka o odnalezieniu księcia z bajki, w którym bezgranicznie się zakocha. I tu znowu pomyślałam - matko, tylko nie to ! Jak dobrze, że nie odpuściłam i czytałam dalej. 
Cała historia rozpoczyna się pewnego wieczoru, kiedy Larysa wraca przez ciemny las na swoje osiedle cudownych sielskich domków jednorodzinnych i spotyka tajemniczą postać obserwującą jej sąsiadkę Nowakową. Bohaterka jest w szoku, gdyż jej sąsiadka przeżywa właśnie zawał, natomiast tajemniczy mężczyzna tylko się temu przygląda. Po całym zdarzeniu Larysa nie potrafi zapomnieć tajemniczego i nieziemsko przystojnego Gabriela.Tymczasem on coraz częściej pojawia się w jej otoczeniu a naszej głównej bohaterce serce bije jak oszalałe. W między czasie spotyka również drugiego przystojniaka - Daniela. jest on zupełnym przeciwieństwem Gabriela. Bezpośredni, odważny, wręcz nachalny. Kogo wybierze Larysa? Odkrycie tego pozostawiam już Wam.

Moim zdaniem książka jest na prawdę świetna. Jest ona debiutem pisarki a napisana jest ciekawym i bardzo dojrzałym językiem. Nic tu nie jest dziełem przypadku. Fabuła nie jest nudna i monotonna, cały czas coś się dzieje. Język jest przyjemny i dość prosty. Pojawia się też kilka scen łóżkowych co dodaje całej historii pikanterii. Bardzo polecam Wam tę pozycję nie tylko na zimne i wietrzne (ah ten orkan nad morzem :) ) wieczory! Na prawdę warto po nią sięgnąć. 

Moja ocena

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz