czwartek, 5 grudnia 2013

Day two


Książka, którą czytałeś więcej niż 3 razy.


 

Więc, nie posiadam takiej, którą czytałabym aż 3 razy, ale takie, które czytałam 2 razy już mam ;)
 1. Więc pierwszą pozycją jest "My, dzieci z dworca ZOO", pamiętam, że pierwszy raz sięgnęłam po nią mając bodajże 12 lat. Drugie co zapadło mi w pamięć to to, że bibliotekarka nie chciała mi jej wypożyczyć, ale w końcu uległa moim prośbom. Jest to historia 15 letniej Niemki, która w wieku 12 lat zaczęła palić haszysz a już w wieku 13 sięgnęła po heroinę. W ówczesnym wieku książka ta wywarła na mnie bardzo duże wrażenie. Później przeczytałam ja dla przypomnienia gdy miałam około 17 lat i nie zmieniłam o niej zdania. Bardzo dobrze napisana i bardzo prawdziwa.

2.Seria o Harrym Potterze. W tym miejscu chyba nie muszę nic dodawać. Dzięki niej moje całe dzieciństwo było przepełnione światem magii a dorosłość czekaniem na kolejne filmy. Bardzo żałuję, że to już się skończyło, ale w razie chęci powrotu stoją i czekają na półce ;)

2 komentarze:

  1. Bardzo emocjonowałam się czytając o młodych narkomanach z Dworca Zoo. To przerażająca książka, zdecydowanie bardziej docierająca do człowieka niż te wszystkie szkolne pogadanki o szkodliwości narkotyków i dlatego też uważam, że każdy powinien ją przeczytać. Z drugiej strony, na tyle bardzo denerwowałam się czytając o tych bezmyślnych dzieciakach i ich jeszcze głupszych rodzicach, że absolutnie nie chcę czytać tej książki po raz drugi.

    Co do Harry'ego... to najlepsze książki, jakie zostały kiedykolwiek napisane.

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się w 100 procentach. Uważam, że każdy kolejny minister edukacji zmieniając listę lektur powinien przemyśleć co bardziej dotrze do młodzież - opisy pól i lasów w "Nad Niemnem" czy coś pouczającego i szokującego co będą mogli przemyśleć w jakiś sposób.

      A HP wiadomo, nic piękniejszego już nikt nie napisze ;)

      Pozdrawiam ;)

      Usuń