piątek, 17 stycznia 2014

# 6 Colleen Houck - Klątwa Tygrysa

seria/cykl wydawniczy: Klątwa Tygrysa tom 1 
wydawnictwo: Otwarte
liczba stron: 360



Czy to możliwe, że ta książka powstała po przeczytaniu sagi "Zmierzch" ? Serio !? Aż nie chce się człowiekowi w to wierzyć !  Dodatkowo odrzucona przez praktycznie wszystkie wydawnictwa ! Czy wydawnictwa mogły tak bardzo się pomylić? A może jednak miały całkowitą rację ? Pradawna klątwa, biały tygrys, dziewczyna i zniewalające piękno Indii. Co wyszło z tej mieszanki ?

Po zakończeniu liceum Kelsey Hayes podejmuje się niełatwego zadania. Po przeczytaniu ogłoszenia zatrudnia się w cyrku, jako... opiekunka tygrysa. Następnego dnia staje przed wielkim, zapierającym dech w piersiach, białym tygrysem - Dhirenem. Kelsey jest tak zauroczona niebieskookim stworzeniem, że spędza z nim nawet swój wolny czas, czytając mu poezję i mówiąc do niego. Niedługo po pojawieniu się naszej bohaterki, w cyrku pojawia się pan Kadam - przesympatyczny mężczyzna, chcący zabrać dzikiego kota do indyjskiego rezerwatu przyrody. Proponuje on Kels wybranie się z nim do Indii w roli opiekunki tygrysa. W tym momencie fabuła odrobinę się rozkręca i okazuje się, że tygrys nie do końca jest tygrysem a zaklętym w jego ciele Księciem. Historia jak z bajki, ale czy na pewno ? Kelsey ma za zadanie złamanie ciążącej na Renie klątwy, lecz czy to się uda ?

W ręku trzymam obiecującą pozycję o przepięknej okładce i pokładanych w niej nadziejach, i co dalej ? Początkowo dostaję wręcz nad wyraz niemożliwą historię. W pierwszy dzień dziewczyna znajduje pracę (jasne.. chyba w kosmosie! ), w dodatku w cyrku przy tygrysach - ja wiem, że to fikcja literacka, ale kto przy zdrowych zmysłach zatrudnia 18 letnią dziewczynę do pracy przy dzikim kocie ? I w dodatku czyta mu poezję! No i na dokładkę leci z zupełnie nieznanym jej mężczyzną na drugi koniec świata. No to się w mojej głowie nie mieściło. W tym momencie zwyczajnie książka poszła na bok. Sięgnęłam po nią dopiero podczas tych momentów, kiedy człowiek spać nie może i z nudy zrobi cokolwiek byleby nie przewracać się z boku na bok. I tak od jednego do kolejnego rozdziału zmęczyłam tę pozycję.

Może zacznę od plusów. Indie ! Miejsce i sceneria jak z marzeń. Rzadkością jest, ze spotykam się z tym krajem w książkach. Wyobrażanie sobie tych wszystkich miejsc przyniosło mi wiele radości a czytanie o historiach, mitach i opowieściach pana Kadama było cudowne. Kolejnym plusem są postacie męskie. Ren - cudowny, troskliwy i opiekuńczy książę z bajki ! Ahh serducho zabiło ! Pan Kadam jest tak mądrą, opanowaną i świetnie dopracowaną postacią, że z przyjemnością czytałam dialogi z nim. No i młodszy brat białego tygrysa, który jest jego zupełnym przeciwieństwem. Kishan jest porywczy, krnąbrny, nieposłuszny ale i bardzo zabawny i wesoły. Te trzy postaci sprawiają, że chce się brnąć dalej w tą nieprawdopodobną historię. 

Co do Kelsey -jest w tej książce dla mnie minusem. Nie ma co ukrywać jest dość denerwująca. Z racji pierwszoosobowej narraacji, przez większą część dosłownie każdego rodzaju czytamy -ahh nie mogę się przecież w nim zakochać! Co on sobie o mnie pomyśli ! Przecież to książę a ja jestem pospolitą dziewczyną ! Taka z niej pospolita dziewczyna jak ze mnie modelka.. W końcu ona jedyna może na całej Ziemi zdjąć z braci klątwę ! No i czemu ci autorzy w większości z kobiecych postaci robią takie rozhisteryzowane, niezdecydowane paniusie szukające dziury w całym ! Ma się ochotę krzyknąć - rzuć mu się w ramiona, ale nie lepiej wmawiać sobie, że się go nie kocha.
W końcu jak można pokochać pięknego, umięśnionego i bogatego księcia Indii ?

Kolejnym minusem jest dla mnie ta niewyobrażalna wręcz historia. Lubię trochę realizmu w książkach, a taka przygoda.. no jak nie z tej ziemi. Trochę to dla mnie frustrujące.


Podsumowując dostajemy lekki kicz, napisany bardzo prostym językiem, momentami, aż za prostym, w przepięknej okładce zapierającej dech w piersi. Nie mniej jednak liczę, że seria się rozkręci i sięgam po kolejne tomy, jednak tej części daje tylko:





Z ogromną nadzieją, że potencjał tkwiący w tej historii się rozwinie !


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz