Wybaczcie moją dotychczasową nieobecność. Powód jest dość prosty - choroba odbiera mi chęci do życia. Przetrwałam całą zimę, a tu zaczyna się robić ciepło i słonecznie a ja umieram w łóżku. Mam niestety kilka recenzji do nadrobienia, ale o to się nie martwię.
Tymczasem pozdrawiam i życzę wszystkim miłego tygodnia ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz